Archiwum 14 lutego 2005


lut 14 2005 Bez tytułu
Komentarze: 3

14-02-2005

   W życia wędrówce na połowie czasu,
straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
w głębi ciemnego znalazłem się lasu.
   Co jest przede mną, co za mną zostało?
Jaki sens tego co dotąd  się stało?
Jakie mi znaki daje świat? (...)
   Nie wiem, wiem tylko, ona  będzie przy mnie,
miłość, co wprawia w ruch gwiazdy i słońce,
prucz niej tu nie mam żadnego obrońcy (...)
   I z każdej chwili, i z każdej rzeczy
daje znak  życia wieczna kobiecość.
Jest w oczach ludzi blask niegasnący,
miłość, co wprawia w ruch gwiazdy i słońce (...)
   Jakie jest piękne to, co niepiękne.
Jakie niezwykłe, wszystko co zwykłe.
Mogło nic nie być, a jest to wszystko.
Wiecznie zielone jest drzewo życia.

                              

leluchowo : :
lut 14 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

13-02-2005

Escape...

   Wnerwili mnie w tym Wrocławiu, niby Uniwersytet a taki chlew mają!!! No i uciekłam, nie po raz pierwszy, i pewnie nie po raz ostatni. Uciekłam z Wrocławia do Gorzowa a niedługo ucieknę z Gorzowa do Wrocławia...w sumie to wiem, że ciągle uciekam przed sobą i swoją ... Ale też wiem, że nie chcę tak ciągle. Gdy A. powiedziała, że jedzie do domu poczułam się jak pietruszka, sucha, wyschnięta, przeschnięta na wylot, obeschnięta pietruszka. Nie chodzi o to, że A. wyjechała, ale o mnie. A pietruszkę kupiłam w Tesco żeby mieć własną wychodowaną natkę, a że nie miałam ziemi posadziłam ją w żwirku mojego kota, ale ona nie bardzo chce w nim rosnąć, jednak będę musiała kupić ziemię. A gdzie jest moja ziemia?
   Kocham jeździć pociągami. Kocham ten moment zawieszenia pomiędzy opuszczenia jednego miejsca a dotarciem do celu, kocham to od - do.

leluchowo : :