Komentarze: 0
21-02-2005
Wróciłam ...
Nie pojadę wiecej pks-em, bo myślałam, że nogi założę sobie na głowę przez te 6,5 godziny.
Nie kupię więcej niczego co napisał A. Żuławski - przeczytałam "Perseidy" i chyba się zawiodłam.
Nie będę tak ograniczona i postaram się szanować te wszystkie odcienie, odrębności, różnice, które powstają w toku ludzkiego życia.
Nie będę z góry zakładać, że już nic i nikt nie jest w stanie mnie zaskoczyć.
Dlatego:
-dam się zaskakiwać
-wybaczę sobie
-nie będę dzielić miłości ale będę ją mnożyć
-pozostawię sobie "dziewczęcą duszę", ale o tym następnym razem ; )
A dlaczego to wszystko? Dlatego, że ON przyjechał do mnie w piątek, i bardzo wiele mi wytłumaczył i uświadomił. Przecież teraz nie mogę GO tak zostawić...