Bez tytułu
Komentarze: 7
05-12-2005
List gończy...
Poszukuję długowłosego, normalnego faceta, ale muszę zaznaczyć, że nie mam pojęcia, co to logistyka i nie bardzo wiem, gdzie leży Majorka...
A to dlatego, że Ł. znów zaczął do mnie pisać, chce odzyskać moją przyjaźń...cokolwiek by to miało znaczyć, ale na pewno nie to, co znaczy słowo przyjaźń. Mogłam dla niego zrobić baaardzo wiele, ale po dzisiejszej rozmowie, zdałam sobie sprawę, że ... on mnie nie dotyczy. On jest z jakiejś innej reality...
Więc poszukuję normalnego, długowłosego...
A jeśli chodzi o długowłosego mężczyznę to mogę podesłać... W kolorze blond ;]
Pamiętaj nadzieja zawsze umiera ostatnia:*
Dodaj komentarz