Bez tytułu
Komentarze: 2
02-03-2005
No to dzisiaj od samego rana, czyli jakoś od 10 do samiusieńkiego wieczora, bez wytchnienia zajmowałam się "nic~nie~robieniem", to był zaiste wspaniały dzień. A. opowiedziała mi o pewnym koledze, który kupił dla swojej dziewczyny, na jej urodziny, książkę z promocji, z supermarketu "Poradnik młodej gospodyni" i bynajmniej nie zrobił tego w formie żartu...no wiecie !!!
Dodaj komentarz