sie 01 2006

Bez tytułu


Komentarze: 2

01-08-2006

Tak sierpniowo, mysleniowo, bez polskich znakow bo tu niestety nie mam. Troche depresyjnie, nostalgicznie, rozpaczliwie, placzliwie, sama nie wiem jak. Teskniac za kolejnym dnie i blagajac jednoczesnie by jednak nadchodzac nie nadchodzil. Nie mam czasu na net niestety. Tez bez sesu. Tak... poprostu.

Plona w nas zachodem wiecznym cale stada slonc. Spia lawice gwiazd wygaslych ciezkie chmury wron. Dotknij nieba mysla senna ale kazdym z tchnien - tesknij za kolejnym dniem. Tesknij za kolejnym dniem. Tesknij tylko z toba minie caly swiat. Dzwieczmy struna potracona przez rozaniec lat. Podaj duszy lyk nadziei i marzenia tlen- tesknij za koejnym dniem.

leluchowo : :
20 sierpnia 2006, 22:03
Witaj Izabo. mam do Ciebie pytanie, które w sumie zadaje już od przeszło miesiąca: otóż kiedy Agnieszka skończy pisać pracę? Bo jakby nie patrzeć już za około miesiąc jak dobrze pójdzie komputer wyląduje w moim nowym mieszkaniu. Napisz coś czasem... ja niedługo napiszę list.
buzi! :*
07 sierpnia 2006, 13:25
trzymaj się i nie smuć
:)
tylko dobrze być musi! :*
pozdrawiam
p.s już południe. a listonosza (w wynikami rekrutacji) nadal nie ma...
no cóż może jutro...

Dodaj komentarz