mar 28 2006

Bez tytułu


Komentarze: 2

28-03-2006

Jestem.

Doceniam teraz to, co miałam. Doceniam to, co mam. Wczoraj we Wrocławiu była pierwsza wiosenna burza. Jasnozielona trawka nachalnie wyłazi spod ziemi. W powietrzu czuć wiosnę. Jutro już nie pójdę w zimowej kurtce na uczelnię. W sercu spokój, no może trochę wieje, ale to dobre wiatry...ciepłe. Czasem dobrze jest niewiedzieć...

Jutro o 12 podobno jest zaćmienie słońca. Byle nie zaćmiło serca i umysłu...

leluchowo : :
Dotyk_Anioła
29 marca 2006, 08:17
Burza... Błysnęło się tu, raz czy dwa... Ale tej wiosennej jeszcze nie było... I chociaż się boję... Lubię burzę... Wiosna... Krokusy na trawniku widziałam i cieplutko za oknem... Nareszcie :)
poza_czasem
28 marca 2006, 21:52
Wiosna pełną gębą się robi widzę :] Ja flayersa już porzuciłem dawno ,bo za gorąco :)
Burza...u mnie w Poznaniu niestety nie było...a uwielbiam burze. Widać wtedy siłę natury.

Dodaj komentarz