sie 05 2005

Bez tytułu


Komentarze: 5

05-08-2005

Wyspy szczesliwe...

 Co u mnie? W sumie niewiele. Z dziecmi daje sobie rade, rodzice nadak sa bardzo mili. Pod tym wzgledem nic sie nie zmienilo. Aha. Odmowilam Lindsey i wracam normalnie do Polski w pazdzierniku, tak, jak planowalam.Bo to byloby bez sesu. To byloby odwlekanie tego, co nieuniknione. A po co to odwlekac i sobie utrudniac, zalatwianie dziekanki, potem konczyc z inna grupa, innym promotorem - kompletnie bez sesu!!! Czyli musze za rok mniej wiecej o tej porze stanac sama z soba twarza w twarz i musze zaczac moje "dorosle" zycie. Sama dla siebie. Tylko dla siebie. A gdzie? To nie ma dla mnie wiekszego znaczenia. chyba przyjade tutaj, bo tutaj bedzie mi lzej. A samotnosc wszedzie ta sama. Kurcze no i ciagle mam ten sam problem, nie umiem byc, zyc, istniec sama dla siebie. Ucze sie tego. A facetow mam gleboko w powazaniu, po moich ostatnich doswiadczeniach. Jakos przestalo mi zalezec. Byla impreza- urodziny Lindsey- kupa ludzi, jakis facio sie do mnie przyczepil i stwierdzil, ze mamy w Polsce pieknych ludzi...he, he. A jak!!! Pewnie :) no i oczywiscie zrobilam sie bordowa...:> Na angielskim zarciu utulam 4 kilo...chlip...chlip...no i cera mi sie popsula...bu. A tak pozatym wszystko toczy sie spokojnie i "obiektywnie" szczesliwie. Glupi, to jednak ma szczescie :) Bo ja mysle, ze mam w zyciu szczescie w 99 % a ten brakujacy procent postaram sie jakos sama sobie wypelnic, skoro juz tak ma byc.

leluchowo : :
feministka
11 sierpnia 2005, 10:14
Bądż samodzielna i niezależna nie toleruj nigdy faceta-jemioły,oni nie są warci by przez nich płakać,więcej szacunku do siebie samej.Pamiętaj,to Ty wybierasz a nie on.Podnieś poprzeczkę swoich wymagań i nie przejmuj się byle portkami,jestes tego warta!!!Tak subtelna i delikatna osobowość zasługuje na coś wyjatkowego :)
09 sierpnia 2005, 09:34
:) :+ <-- muaaaaaaaaaah!
08 sierpnia 2005, 12:03
Wroce, wroce, bo tesknie za tym glupim krajem :)
08 sierpnia 2005, 01:02
i dobrze, wróć :))))
wszystko sie jakos ulozy :*
3maj sie
nowa
05 sierpnia 2005, 13:58
Jesteś mądrą dziewczyną gratuluję podjęcia trafnej decyzji.Nawiązując do tematu opowiem Ci Kawał.wilk spotkał zajączka ,który coś pisze,co piszesz zajączku?pracę mag.o wyższości rozumu zajęcy nad wilkami,co takiego? to chodż w krzaki pogadamy!w krzakach ogromne szamotanie,wychodzi poturbowany wilk a za nim zadowolony zajac i na końcu niedzwiedż.Widzisz wilku nie liczy sie temat pracy tylko promotor.

Dodaj komentarz